czwartek, 21 kwietnia 2011

NUMERY czas uciekać- Rachel Ward







Autor: Rachel Ward
Wydawnictwo: Wilga
Ilość stron: 320

,,Numery- czas uciekać'', to debiutancka powieść Rachel Ward, brytyjskiej pisarki, która z pierwszym rozdziałem tej książki, wygrała lokalną nagrodę pisarzy na Festiwalu Frome w Anglii w 2006 roku. Dzięki temu wyróżnieniu, postanowiła stworzyć dalsze losy Jem- głównej bohaterki i wprowadzić nas w mroczny świat Numerów.

Piętnastoletnia Jem ma masę problemów. Jest sierotą, jej matka umarła przez przedawkowanie narkotyków. Często zamienia rodziny zastępcze i ma bardzo słabe oceny w szkole. Uważa, że jej życie nie ma sensu, jest nudne, a każdy dzień taki sam- monotonny. Jednak dziewczyna ma dar, który jak sama uważa, jest jej przekleństwem. Widzi numery, od zawsze je widziała, ale dopiero  po śmierci matki, zrozumiała co one oznaczają. To daty śmierci.
Gdy tylko Jem spojrzy komuś w oczy, ma je w głowie. Nie może ich ignorować, nie potrafi.
Gdy życie jest dla niej coraz większą męką, poznaje chłopaka. Nie myślcie sobie, że to jakiś ideał, inteligentny, przystojny, uprzejmy itd. O nie! Pająk, bo tak go wszyscy nazywają, jest wysokim (około 190 cm), czarnym chłopakiem, który nie raz był zawieszony w prawach ucznia, ciągle przeklina i jest nad wyraz chudy. Pomiędzy Jem i Pająkiem układa się bardzo dobrze, są tzw. kumplami co potem przeradza się w mocniejsze uczucie, ale dziewczynę na każdym kroku prześladuje jedna myśl- Pająk umrze za kilka dni.

Sądzę, że książka nie jest najgorsza. To nie 'dzieło', ale można się w nią wciągnąć. Autorka wykazała się oryginalnością, żadnych wampirów, wilkołaków itp. To zdecydowanie przyciągnęło moją uwagę.
Nie mogę nie wspomnieć, że język bohaterów jest rażący. Ciągle przeklinają, ale rozumiem, ze dzięki tym 'brzydkim słowom' Rachel Ward przybliżyła nas do życia Jem i Pająka, którzy nie zaliczają się do łatwej młodzieży.  

Są ludzie, którzy chcieliby znać datę swojej śmierci, aby wszystko 'dopiąć na ostatni guzik' albo aby przeżyć coś niesamowitego! Nie zastanawiając się nad przyszłością, mogą żyć tym co tu i teraz, wyjechać gdzieś, wydać masę pieniędzy, robić co się żywnie podoba! Jednak są i ci drudzy... Ludzie którzy nie chcą wiedzieć, kiedy wypada ich ostatni dzień, chcą żyć nie znając przyszłości, mogąc marzyć o nieznanym i planować. Osobiście nie wiem, czy chciałabym wiedzieć kiedy umrę. Ta wiedza mnie przeraża.

Muszę jeszcze pochwalić okładkę. Na żywo wygląda naprawdę fantastycznie! Jest taka... intrygująca, zachęca do sięgnięcia po tą pozycję.
Moja ocena jest względna, niektóre momenty mnie nudziły, ale koniec dodał tej książce kilka dodatkowych punktów. Mimo że, zdawałam sobie sprawę, że śmierć jest nieunikniona i że przed tym nie da się uciec i tak płakałam 'jak bóbr'.
Śmierć, to jedyna rzecz której możemy być pewni na 100%.

Moja ocena: 7,5/10

2 komentarze:

  1. może kiedyś się skuszę ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. zbieram się , żeby sobie kupi, ale nie wiem kiedy mi się uda:)Książka wydaje się być ciekawa...

    OdpowiedzUsuń

 
Książki- to moje życie... - Blogger Templates, - by Templates para novo blogger Displayed on lasik Singapore eye clinic.