poniedziałek, 25 marca 2019

Powrót do domu

Swój pierwszy post na tym blogu napisałam w roku 2011, mając jedynie 15 lat. Od tego czasu minęło wiele i dużo się zmieniło. Po 8 latach bezczynności na blogu postanowiłam wrócić do tego, co niegdyś sprawiało mi taką przyjemność i spróbować jeszcze raz, chciałabym "sprawdzić" gdzie zgubiłam tę duszę mola książkowego.
Przez ostatnie lata dorastałam, marnowałam czas na seriale i telefon komórkowy , zmniejszając tym samym ilość przeczytanych książek do minimum. Na szczęście etap ten zaczął mnie nudzić (dosłownie ;)) i odczułam brak pewnej części "mnie", którą od dłuższego czasu próbowałam w jakiś sposób uzupełnić. Dopiero po przeczytaniu w krótkim czasie kilku książek, które nie były poradnikami czy podręcznikami z działu psychologii mogłam uznać, że znalazłam to czego szukałam! Czytanie, to było to czego tak bardzo mi brakowało. Naprawdę żałuję, że wracam tu dopiero po tylu latach, jednak lepiej późno niż wcale, prawda?

Nie usunę poprzednich postów, ponieważ mimo swojej jakości i wielu czasami słabszych recenzji, są one częścią tego bloga, jego rdzeniem. To historia nie będzie pisana od nowa, tylko po prostu z innej perspektywy... Z perspektywy osoby starszej o osiem lat, jednak wciąż tej samej dziewczyny, która postara się z pasją przedstawić Wam swoje opinie o książkach.

Co u mnie? Mam dwadzieścia trzy lata, studiuję psychologię i projektowanie ubioru. Prowadzę małą działalność jako wizażystka, a w przyszłości, po pokazie dyplomowym, który odbędzie się w przyszłym roku, chciałabym założyć własną markę odzieżową. Dużo marzę o wielkich rzeczach, ta kwestia się nie zmieniła, wciąż mam nadzieję, że uda mi się zwiedzić cały świat i być po prostu szczęśliwym człowiekiem.

Miło mi, że wciąż mogę tu być. Mam nadzieje, że dołączycie do mnie, do mojej małej, wielkiej przygody. ;)



Kasia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Książki- to moje życie... - Blogger Templates, - by Templates para novo blogger Displayed on lasik Singapore eye clinic.